Jon Armstrong nie ukrywał, że nowy poprawiony Ford Fiesta Rally3 Evo przygotowany przez M/Sport Polska zrobił na nim ogromne wrażenie podczas rywalizacji w Rajdzie Wysp Kanaryjskich.
To był naprawdę przyjemny rajd z nowym samochodem, Rally3 Evo. Pomaganie w rozwoju tego samochodu było świetną zabawą, a teraz przejechanie jego pierwszego rajdu to prawdziwa przyjemność i dziękuję M-Sport Polska za danie mi samochodu i szansę. Nasze czasy były mniej więcej takie, jakie chcieliśmy, tylko 1,5 sekundy na kilometr od najszybszego kierowcy na [SS10], to był dla nas naprawdę dobry etap. Wszystko działało naprawdę dobrze z samochodem, a także między Camem a mną.

Anglik, który wygrał w swojej klasie, podkreśl że zmiany jakie dokonał M-Sport Polska w tym modelu były widoczne od samego początku.
Jednym z największych ulepszeń było chłodzenie z przodu, a także w przewodach hamulcowych. Nie mieliśmy problemów z przegrzewaniem, hamulce były idealne, nie gotowały się hamulce ani nic podobnego. Krótka skrzynia biegów również dobrze spisywała się na tych odcinkach, dobre przyspieszenie i czuć, że jest szybsza. To wiele drobnych ulepszeń, które zrobiły różnicę i wyglądało to dobrze na kartach czasu pracy w porównaniu do ostatniego razu [Fiesta Rally3], który tu był. W 2021 roku nie pokonał niektórych samochodów Rally4. Oczywiście nie mają tak dużej mocy jak ta, ale są nieco lżejsze i nie mają tak dużego oporu z układu napędowego, więc musieliśmy się upewnić, że tym razem ich wyprzedzimy i tak było.
wyjaśnił Armstrong
Już za niecałe dwa tygodnie startuje 79 Rajd Polski a tym samym kolejna runda Mistrzostw Europy, gdzie będzie można sprawdzić właściwości jazdy autem na Mazurskich szutrach.