Simon Wagner opisał, jak zachowanie spokoju i opanowania było kluczem do jego zwycięstwa na Power Stage co w ostateczności zaowocowało miejscem na podium w Barum Czech Rally Zlin.
Wagner był na skraju utraty dobrego trzeciego miejsca w klasyfikacji generalnej, jednakże zdawał sobie sprawę, że ostatni odcinek będzie decydujący o tym czy to miejsce zdobędzie. Ogromna presja przed startem do 16,69 kilometrowego odcinka i świadomość, że musi pokonać Březíka sięgała zenitu.
Wygraliśmy pierwszy etap w mieście, a teraz Power Stage, więc możemy być całkiem szczęśliwi. W środku weekendu, zwłaszcza ostatniego ranka, nie czułem się w stu procentach pewny siebie, ale starałem się skupić na Power Stage i w końcu zdobyliśmy trzecie miejsce. To była wielka przyjemność jeździć w Czechach, przy dużej liczbie fanów i dużej konkurencji
powiedział Wagner na mecie Barum Czech Rally Zlín

Miło jest widzieć, że mamy prędkość, ponieważ jestem prawie pewien, że na Power Stage wszyscy próbowali zdobyć punkty, więc jesteśmy zadowoleni z czasu. Wiem, że jest we mnie trochę więcej, ale zawsze chodzi o to, kto płaci depozyt, ponieważ w przypadku tego samochodu jest to dość drogie. Jeśli zdarzy mi się wypadek, sezon się kończy, więc musimy pozostać w trasie. Być może w przyszłości znajdziemy kogoś, kto wesprze nas w tych kosztach
dodał
Wagner, którego pilotem jest Austriak Gerald Winter, zajmuje siódme miejsce w tymczasowej klasyfikacji ERC, a do końca sezonu Rajdu Węgier na początku października.